Indeks promieniowania UV na środę wynosi 1, co oznacza brak zagrożenia dla zdrowych osób. Oto przewidywane warunki meteorologiczne na środę, 1.11.2023: Temperatura w dzień: 13°C. Temperatura w nocy: 8°C. Wiatr: 17 km/h Kierunek wiatru: zachodni. Prawdopodobieństwo opadów: 4%. Indeks promieniowania UV: 1.0 8 grudnia w życie wejdą nowe przepisy kościelne, które przyspieszą uzyskanie orzeczenia o nieważności małżeństwa. W Wielkopolsce rozwodzi się co czwarta para. Czy prawna rewolucja będzie dla nich szansą uregulowania swojego życia duchowego? Reforma Franciszka nie zmienia teologicznego nauczania Kościoła. Związek małżeński pozostaje nierozerwalny aż do śmierci. To, co orzekają sądy biskupie, a co popularnie nazywane jest "rozwodem kościelnym", oznacza stwierdzenie, że małżeństwo nigdy nie zostało zawarte w sposób ważny, nigdy właściwie nie zaistniało. Tak rozumie to prawo kanoniczne. - Zmiany wprowadzone przez papieża są bardzo poważne. W zasadniczy sposób modyfikują one niektóre reguły procesu małżeńskiego ustalone jeszcze przez papieża Benedykta XIV (1740-1758) - pisze dla Katolickiej Agencji Informacyjnej ks. dr hab. Piotr Majer z Wydziału Prawa Kanonicznego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. - Wbrew opinii niektórych komentatorów nie osłabiają jednak zasady nierozerwalności małżeństwa ani nie czynią orzekania nieważności bardziej do unieważnienia jest dziś długaPrawo kanoniczne jasno określa, co może być powodem orzeczenia nieważności. Jest to ślubowanie pod przymusem, niedojrzałość lub zamknięcie na potomstwo. W sądzie kościelnym należy wykazać na to odpowiednie dowody. To, co uczynił Franciszek, radykalnie skraca procedury kościelnych procesów. - Chciał w ten sposób podkreślić zaufanie do stron składających skargę powodową. Franciszek wychodzi z założenia, że skoro strony decydują się na taki krok, robią to w dobrej wierze, za swoje decyzje odpowiadać będą ostatecznie przed Bogiem. Wymiar duchowy jest tu nieodłączny - mówi Justyna Pawlak, adwokat kościelny z kancelarii Gajda i Grzeszczyk Adwokacka Spółka Partnerska z Ostrowa Wielkopolskiego. Obecnie proces przed sądem kościelnym trwa od 3 do 4 lat. Najkrócej 2, najdłużej 8 lat. Tak jest w Poznaniu. W Kaliszu procesy trwają 2 lata lub krócej. Prawo kanoniczne zaleca, by proces w pierwszej instancji nie trwał więcej niż rok, a w drugiej instancji nie dłużej niż pół Zmiany, które wprowadza papież oznaczają, że proces o unieważnienie nie powinien zająć więcej niż rok - przyznał w dniu publikacji papieskiego dekretu ks. Manuel Dorantes z biura prasowego Duchowne niechętnie przedstawiają oficjalne dane. Z naszych informacji wynika jednak, że do sądu metropolitalnego w Poznaniu wpływa rocznie nawet 200 nowych spraw. - Rośnie świadomość ludzi, dlatego liczba skarg powodowych stale ulega zwiększeniu. Trudno powiedzieć, czy nowe, uproszczone procedury spowodują dalszy jej wzrost. Można jednak przypuszczać, że tak - mówi Karolina Błaszków-Nowak, adwokat kościelny z Kancelarii Kanonicznej Primus w konieczności drugiej instancjiRóżnice, które wprowadza Franciszek, dotyczą pięciu kwestii. Przede wszystkim papież znosi obowiązkowe obecnie kierowanie spraw do drugiej instancji. To skróci czas oczekiwania na ostateczną decyzję sądu. Tak jak do tej pory każdy proces będzie zaczynał się od złożenia skargi powodowej. Następnie sąd wydaje dekret o przyjęciu skargi i zawiadamia ewentualnie drugą stronę. Przesłuchuje świadków, a potem przeprowadza postępowanie dowodowe. Ostatecznie wydaje wyrok. Dotychczas niezależnie od wyniku sprawa była kierowana do drugiej instancji. W przypadku mniejszych diecezji, np. kaliskiej akta trafiały do sądu metropolitalnego w 8 grudnia to się zmieni. Jeśli strony w ciągu 15 dni nie wniosą zastrzeżeń, wyrok wydany w pierwszej instancji uprawomocni się. W niektórych przypadkach oznacza to skrócenie czasu oczekiwania o jedną trzecią lub nawet o połowę. - Strony oczywiście nadal mogą złożyć apelację. Nowe prawo nakazuje jednak sędziemu, by ten odrzucił apelację, gdy okaże się oczywiste, iż jej celem ma być jedynie przewlekanie postępowania - komentuje ks. dr hab. Piotr Majer. Adwokaci kościelni zaznaczają, że dopiero praktyka pokaże, czy wnioski apelacyjne będą rzeczywiście odrzucane przez sędziów. Być może chcąc zachować jednak dotychczasową dwuinstancyjność i dłuższy czas procesu, będą rozpatrywać każdą może być sędzią w sprawieNajbardziej rewolucyjną zmianą, jest wprowadzenie przez Franciszka na scenę biskupów diecezji. Mogą oni orzekać w tzw. procesie skróconym, czyli tam, gdzie sprawa wydaje się być oczywista i gdzie do dyspozycji są niezbite dowody. - Dotychczasowe przepisy mówiły wprost, by biskup osobiście nie angażował się w sprawowanie władzy sądowniczej. Tym razem ma być inaczej, a sam biskup, zamiast sądu, będzie mógł wydać orzeczenie o nieważności małżeństwa - tłumaczy procesach skróconych formalności procesowe mają być ograniczone do minimum, a dowody zostaną zebrane nawet w ciągu jednego posiedzenia sądu, jeśli okaże się to możliwe. Warunkiem procesu skróconego - oprócz ewidentnych dowodów - jest wniesienie skargi powodowej przez obu małżonków. I tu się zaczyna problem. Z praktyki wynika bowiem, że takich oczywistych spraw i zgodnych skarg obu stron jest zdecydowana mniejszość. - Z mojego doświadczenia wynika, że jest to przypadek jeden na dziesięć. Druga strona, jeśli nie utrudnia, to często pozostaje bierna - mówi Karolina Błaszków-Nowak. - W przypadku skróconych procesów trudnością będą też dowody. Muszą być niezbite: opinie lekarskie, wyniki obdukcji w przypadku przemocy fizycznej, podobnie w przypadku choroby alkoholowej lub psychicznej konieczne będą jednoznaczne opinie lekarzy - wylicza terminy jednak nie dla wszystkich sprawZ doświadczenia prawników wynika jasno, że większość spraw zgłaszanych do sądów nie dotyczy wyżej wymienionych spraw (przemocy, choroby, zatajonej niepłodności), a niedojrzałości, która też może być powodem stwierdzenia nieważności małżeństwa. - Niedojrzałość trudno wykazać czarno na białym za pomocą jednej opinii lekarza. To przyczyna, której nie da się rozpoznać w skróconym procesie. Dlatego sądzę, że większość spraw będzie rozpatrywana wg dotychczasowych, dłuższych procedur - mówi zmiana dotyczy składu sędziowskiego. W szczególnych przypadkach orzekać będzie mógł jednoosobowy skład sędziowski (standardowo jest trzech sędziów). Może być to osoba wyznaczona przez biskupa, np. wikariusz sądu (oficjał). Tu jednak druga instancja jest obowiązkowa. Zmiany dotyczą także składu sędziowskiego. Dotychczas w trzyosobowym składzie orzekającym dozwolony był jeden sędzia świecki, teraz może być ich dwóch. W praktyce w Polsce nie mamy sędziów świeckich, ponieważ episkopat nie wyraził na to zgody. Jest to propozycja przeznaczona dla tych Kościołów lokalnych, które cierpią na niedobór duchowieństwa. W Polsce tego problemu nie ma. Proces może się odbyć bez zgody drugiej osobyZmiany dotyczą także diecezji, gdzie można starać się o orzeczenie o nieważności małżeństwa. Dotychczas konieczne było to w diecezji, gdzie zawarto małżeństwo, co utrudniało uczestnictwo w procesie, jeśli para zdążyła np. przeprowadzić się na drugi koniec Polski. Franciszek zezwala na wszczęcie procesu w sądzie właściwym ze względu na miejsce zamieszkania, bez zgody drugiej wszystkim podobają się zmiany. Wielu upatruje w nich drogi do masowych rozwodów kościelnych. Przeciwnicy zmian widzą w nich zagrożenie dla rodziny. Austen Ivereigh, watykanista i autor biografii papieża, stwierdził, że to klasyczna reforma Franciszka: nie zmienia on nauczania Kościoła, ale ułatwia życie w wierzę katolikom chcących trwać w Kościele. Czy uproszczone procedury, szybsze procesy mogą oznaczać bardziej pochopne orzekanie sądów? - Pojawiają się obawy, czy przyspieszenie procesu nie odbije się negatywnie na sprawiedliwym orzekaniu. Błędem byłoby kierowanie się przez sędziów kościelnych przede wszystkim współczuciem i pomocą (…) wobec tych, którzy znaleźli się w powikłanych sytuacjach małżeńskich, gdyby tego rodzaju "pomoc" oznaczała w rezultacie podważenie nauki Chrystusa o nierozerwalności małżeństwa - komentuje ks. dr Piotr Majer. - Przy zgodnym z przepisami prawa, stosowaniu wskazanych narzędzi procesowych (…) nowe rozwiązania proceduralne mają szansę stać się wielką pomocą w rozwiązaniu powikłanych spraw wielu wiernych, którzy boleśnie przeżywają małżeńskie niepowodzenia, a nierzadko, zwłaszcza po zawarciu nowych, cywilnych związków, ryzykują zaniedbaniem życia religijnego - zauważa duchowny. W zależności od diecezji różne są koszty procesów w sądach kościelnych. Do kosztów procesu należy doliczyć także koszty pomocy prawnej w trakcie opłaty w sądach kościelnych w wybranych diecezjach:- Metropolitalny Sąd Duchowny w Poznaniu - 1000 Gnieźnieński Trybunał Metropolitalny - 800 Sąd Biskupi Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej - 600 Sąd Metropolitalny Warszawski -2200 Sąd Metropolitalny w Przemyślu - 450 Sąd Metropolitalny Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej - 750 Sąd Biskupi w Kaliszu - 1000 Sąd Kościelny Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej:*900 zł (zarobki do 2000 zł) *1200 zł (zarobki do 3000 zł) *1400 zł (zarobki powyżej 4000 zł).Koszty dla adwokata kościelnego, na którego decyduje się większość osób starających się o stwierdzenie nieważności małżeństwa, to 3-4 tys. zł za proces w pierwszej instancji. Indeks promieniowania UV na czwartek wynosi 1, co oznacza brak zagrożenia dla zdrowych osób. Oto przewidywane warunki meteorologiczne na czwartek, 23.11.2023: Temperatura w dzień: 3°C. Temperatura w nocy: 3°C. Wiatr: 39 km/h Kierunek wiatru: południowo-zachodni. Prawdopodobieństwo opadów: 15%. Indeks promieniowania UV: 1.0
Proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa jest procedowany na zasadach określonych przez prawo kanonicznego – kodeks prawa kanonicznego z 1983 roku. Zespół norm prawnych zawartych w kodeksie, określa przyczyny stwierdzające nieważność zawartego małżeństwa według norm utworzonych przez Kościół katolicki. Prawodawca kodeksowy określił podstawy, które po przeprowadzeniu postępowania skutkują nieważnością zawieranego małżeństwa. Podstawy zostały określone jako przeszkody Kodeks Prawa Kanonicznego w kanonach 1083 – 1094 opisuje 12 przeszkód zrywających: przeszkodę̨ wieku, impotencji, trwającego węzła małżeńskiego, rożnej religii, przyjętych święceń́ kapłańskich, złożonego ślubu publicznego w instytucie zakonnym, uprowadzenia, pokrewieństwa, powinowactwa, przyzwoitości publicznej i pokrewieństwa prawnego. Kolejną przyczyną nieważności są wady zgody małżeńskiej. Wady zgody małżeńskiej dotyczą niemożności wyrażania ważnej zgody małżeńskiej: Określone zostały przez prawodawcę w kanony 1095-1107. brak minimum małżeńskiego poznania, pozbawienie używania rozumu, poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich, niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej, podstęp przy zawieraniu małżeństwa (umyślne wprowadzenie w błąd), symulacja, wykluczenie któregoś z istotnych przymiotów lub elementów małżeństwa (jedność, nierozerwalność, zrodzenie i wychowanie potomstwa), zawieranie małżeństwa pod warunkiem, przymus i bojaźń. Przyczyną nieważności małżeństwa mogą być braki dotyczące formy kanonicznej, a więc sposobu zawierania małżeństwa. Dotyczy w szczególności kapłana asystującego przy zawieraniu małżeństwa (posiadanie przez niego odpowiedniego upoważnienia), oraz zobowiązanie do zawierania małżeństwa przez katolików według formy kanonicznej. Związek małżeński kościelny określa prawa i obowiązki wobec obu stron, które są stałe i niezmienne, a które w swojej celowości dotyczą budowania dobra wspólnego. W momencie, kiedy strona swoim postępowaniem deformuje obowiązki małżeńskie i konsekwentnie doprowadza do działania na szkodę drugiej strony – możemy podejrzewać występowanie problematyki związanej z określonymi zaburzeniami emocjonalnymi. Nupturienci dobrowolnie zobowiązują się do wykonywania obowiązków małżeńskich, poprzez pozytywną deklarację w trakcie zawierania małżeństwa. Domniemywa się, że każda ze stron posiada określoną zdolność emocjonalną do realizowania pozytywnej emocjonalności, między sobą. Strony poprzez swoje postępowanie zobowiązane są do współpracy, dialogu i budowania kompromisu, aby ich współdziałanie można byłoby określić, jako budowa pozytywnej relacji osobowej. Postępowanie stron w życiu małżeńskim, to tzw. życiowy egzamin w zakresie posiadania określonych predyspozycji i psychicznych zdolności w kwestii tworzenia autentycznej relacji emocjonalnej nakierowanej na dobro osobowe. W powyższych zobowiązań można określić definicję małżeństwa jako zobowiązania na całe wspólne życie. Jedność i nierozerwalność wspólnoty małżeńskiej to jest kolejny obowiązek niezbędny do tego, aby małżeństwo trwało w sposób niezakłócony. W związku z tym do niezbędnej realizacji wartości życia małżeńskiego, konieczna jest zdolność psychiczna, która ukierunkuje strony w zakresie wykazania się potrzebą wobec budowania wspólnego porozumienia.
Indeks promieniowania UV na poniedziałek wynosi 0, co oznacza brak zagrożenia dla zdrowych osób. Oto przewidywane warunki meteorologiczne na poniedziałek, 27.11.2023: Temperatura w dzień: -0°C. Temperatura w nocy: -2°C. Wiatr: 22 km/h Kierunek wiatru: północno-zachodni. Prawdopodobieństwo opadów: 73%. Indeks promieniowania UV: 0.0
Katarzyna Waś-Smarczewska2010-11-16 06:02, 08:12redaktor 06:02aktualizacja2021-02-01 08:12fot. fotodrobik / / ShutterstockW większości krajów Unii Europejskiej rozdzielność majątkowa jest ustrojem ustawowym. Polskie prawo mówi natomiast, że małżonków po ślubie łączy wspólnota majątkowa. Ci, którzy chcą, aby było inaczej, muszą przed zawarciem związku małżeńskiego podpisać intercyzę. Co jest moje, co jest twoje, co jest wspólne W momencie zawarcia związku małżeńskiego pomiędzy dwojgiem ludzi, którzy nie podpisali intercyzy, powstaje ustrój wspólności majątkowej - taki termin pojawia się w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Oznacza to, że od tego momentu mamy do czynienia z trzema odrębnymi majątkami: majątkiem osobistym męża, majątkiem osobistym żony oraz z majątkiem wspólnym. Co zatem po ślubie będzie wspólne? Wspólne będą wszystkie przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania małżeństwa przez oboje małżonków lub przez jednego z nich, a w szczególności: pobrane wynagrodzenie za pracę i dochody z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków, dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków, środki zgromadzone na rachunku otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego każdego z małżonków. Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Co będzie wchodziło w skład majątku osobistego? przedmioty majątkowe nabyte przed ślubem, np. samochód, mieszkanie, środki finansowe, meble przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił, prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom, przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków, np. ubrania, kosmetyki, biżuteria czy wózek inwalidzki prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub utratę zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość, wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków, przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków, prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy, przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Statystyki GUS pokazują, że liczba rozwodów wciąż rośnie. W roku 2000 było ich 43 tys., w 2004 56 tys., a w 2008 już 66 tys. (25,4% liczby nowo zawartych małżeństw). Najnowsze dane z 2018 roku mówią o ponad 62 tysiącach rozwodów. W 75% przypadków powództwa o rozwód wnosi kobieta. Co to jest intercyza, czyli nie taki diabeł straszny Jeśli chcemy, aby nasze stosunki majątkowe wyglądały inaczej, niż opisano powyżej, musimy podpisać intercyzę. Jest to bowiem małżeńska umowa, która wprowadza inny niż ustawowy ustrój majątkowy pomiędzy małżonkami. Sporządza ją notariusz, a podpisana zostaje w obecności obojga zainteresowanych. Jej zapisy wchodzą w życie w dniu zawarcia małżeństwa, dlatego też, jeśli z jakichś powodów do tego nie dojdzie, umowa staje się nieważna. Termin “intercyza” jest umowny (nie znajdziemy go w przepisach prawa) i zarezerwowany jest co prawda dla umowy sporządzanej przed ślubem, która zaczyna obowiązywać w momencie zawarcia małżeństwa, jednak terminem tym często określana jest także umowa sporządzana już w trakcie trwania małżeństwa, wprowadzająca rozdzielność majątkową. Intercyza w małżeństwie droższa niż przed ślubem Trzeba jednak pamiętać, że "ustanowienie rozdzielności majątkowej między małżonkami nie wyłącza stosowania przepisów regulujących małżeńskie stosunki majątkowe niezależnie od ustroju majątkowego obowiązującego małżonków" - zaznacza Lidia Szałaj z JP Weber Advisory. "W szczególności oboje małżonkowie nadal obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Oboje małżonkowie będą też odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, np. związane z regulowaniem należności czynszowych dotyczących zajmowanego przez małżonków mieszkania." Rodzaje intercyzy. Dla każdego coś dobrego Małżonkowie mogą przez umowę zawartą w formie aktu notarialnego wspólność ustawową rozszerzyć lub ograniczyć albo ustanowić rozdzielność majątkową lub rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków. Można to uczynić zarówno przed ślubem, jak i w trakcie trwania małżeństwa. O krótką charakterystykę każdej z tych możliwości poprosiliśmy Przemysława Kaczora z Kancelarii Łatała i Wspólnicy: “Rozszerzenie wspólności majątkowej oznacza, że małżonkowie właściwie pozbawiają się swoich majątków osobistych, choć niektóre składniki majątku osobistego nie mogą zostać włączone do wspólności (np. niewymagalne wierzytelności o wynagrodzenie za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków). Jeśli intercyza zostanie spisana już po powstaniu zobowiązania, to i tak za długi powstałe przed tym faktem małżonkowie odpowiadają tak, jakby między nimi nie było rozdzielności majątkowej. Ograniczenie lub zniesienie wspólności majątkowej prowadzi do pomniejszenia lub nie istnienia majątku wspólnego. Przy zniesieniu wspólności majątkowej (tzw. rozdzielność majątkowa) zawarte małżeństwo nie ma żadnego wpływu na sytuację majątkową małżonków. Każdy za małżonków zachowuje swój majątek zarówno nabyty przed zawarciem takiej umowy jak i majątek nabyty później oraz samodzielnie zarządza takim rodzajem rozdzielności majątkowej jest tzw. rozdzielność majątkowa z wyrównaniem dorobków. Dorobkiem każdego z małżonków jest wzrost wartości jego majątku po zawarciu intercyzy. W razie ustania wspólności majątkowej (np. rozwód) dorobek każdego z małżonków zostaje obliczony według zasad określonych w umowie lub zasad określonych w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (w razie braku zasad umownych). W przypadku nierównej wartości dorobków, małżonek którego dorobek jest mniejszy może żądać jego wyrównania.” Ten rodzaj intercyzy jest sprawiedliwy szczególnie w przypadku kobiet, które przez kilka lat nie pracowały zawodowo, oddając się w tym czasie opiece nad wspólnymi dziećmi, dlatego też dorobiły się mniejszego majątku. Jeśli dochodzi do rozwodu, nie pozostają one stratne, bowiem dochodzi do wyrównania dorobków jej i męża. Ile kosztuje rozstanie? Separacja Każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety. Przed podjęciem decyzji o podpisaniu intercyzy warto się z nimi zapoznać i rozważyć, jakie rozwiązanie będzie najlepsze w konkretnej sytuacji. Okazuje się bowiem, że intercyza poza zaletami posiada również wady. Zalety intercyzy, czyli co z tego będę mieć Niewątpliwym plusem intercyzy jest fakt, że możemy samodzielnie zarządzać i dysponować swoim majątkiem. Ma to szczególne znaczenie dla osób przedsiębiorczych, zaradnych, aktywnych zawodowo, które przed ślubem zgromadziły już jakiś majątek, nielubiących uczucia zależności od drugiej osoby. Jeśliby doszło do rozwodu, można uniknąć w ten sposób żenującej szarpaniny o podział majątku. Rozdzielenie majątków może być także korzystne w przypadku kłopotów finansowych jednego z małżonków. Po pierwsze ewentualny dług jest ściągany wówczas jedynie z majątku osobistego dłużnika, a po drugie rodzina nadal ma środki do życia, bo majątek partnera pozostaje nienaruszony. Jak ustanowić rozdzielność majątkową między małżonkami Na podpisanie intercyzy decydują się często pary, w których jedno z nich jest przedsiębiorcą. Jeśli bowiem firma popadnie w tarapaty i zostanie poddana procedurze upadłościowej, do masy upadłości wchodzi majątek wspólny małżonków, jeżeli takowy istnieje. Majątkową umowę małżeńską można w każdej chwili rozwiązać bądź modyfikować. Wyjątkiem jest tu jedynie sytuacja, gdy o rozdzielności orzekł sąd. Istotny jest również wpływ intercyzy na zdolność do dziedziczenia. Umowa ta reguluje stosunki jedynie pomiędzy małżonkami za życia i nie wyklucza dziedziczenia po sobie w przypadku śmierci jednego z nich. Komentuje Ewelina Wolny, adwokat W wielu sytuacjach intercyza stanowi korzystne narzędzie prawne. Na zawarcie umowy intercyzy powinny zdecydować się osoby prowadzące działalność gospodarczą lub planujące taką działalność założyć. Ma to przede wszystkim związek z ewentualnymi niepowodzeniami, a w konsekwencji powstałymi zadłużeniami wobec kontrahentów. Posiadanie intercyzy jest w tej sytuacji nieocenione, gdyż dłużnik (małżonek-przedsiębiorca) odpowiada za powstałe długi wyłącznie swoim majątkiem osobistym (inaczej niż w przypadku posiadania wspólności ustawowej małżeńskiej; wtedy wierzyciel ma prawo domagać się spłaty zadłużenia z majątku wspólnego małżonków). Pamiętać jednak należy, że kontrahenci muszą zostać poinformowani o istnieniu umowy małżeńskiej. Podpisanie umowy intercyzy służy również ochronie przyszłego małżonka w sytuacji, kiedy partner posiada już długi. Po zawarciu związku małżeńskiego zadłużenie będzie egzekwowane wyłącznie z majątku osobistego dłużnika. Rozdzielność majątkowa jest również korzystna w sytuacji, gdy jeden z małżonków wykonuje zawód, który wiąże się z odpowiedzialnością finansową za popełnione błędy. Jako przykład można wskazać lekarzy czy adwokatów. Intercyza stanowi również dobre rozwiązanie w sytuacji, jeśli przed zawarciem związku małżeńskiego dorobiliśmy się już sporego majątku i chcemy zarządzać nim samodzielnie. Istotną zaletą zawarcia intercyzy jest również możliwość samodzielnego zarządzania własnym majątkiem. Wyłącza ona konieczność uzyskania zgody współmałżonka na dokonanie czynności prawnych takich jak np. sprzedaż nieruchomości. Należy pamiętać, że umowę intercyzy można w każdym momencie zmienić lub ją rozwiązać. Na zakończenie należy wskazać, że plusem intercyzy jest również to, iż w przypadku rozwodu unikniemy długiego oraz stresogennego procesu, jakim jest podział majątku wspólnego. Wady intercyzy, czyli co mogę stracić Mimo iż dzięki intercyzie można niekiedy uniknąć odpowiedzialności za zobowiązania małżonka prowadzącego działalność gospodarczą, to jednak jak zaznacza Przemysław Kaczor z Kancelarii Łatała i Wspólnicy: “zniesienie wspólności majątkowej lub też rozszerzenie wspólności na majątki osobiste (w przypadku odpowiedzialności z majątku osobistego) nie zapewnia całkowitej ochrony przed roszczeniem wierzyciela. Intercyzy są bowiem względnie bezskuteczne, co oznacza że małżonek może powołać się wobec kontrahenta na zawartą intercyzę tylko w sytuacji gdy zawarcie i rodzaj intercyzy były znane tej osobie. W przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą istnieje obowiązek ujawnienia w ewidencji działalności gospodarczej informacji o istnieniu lub ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej. Podobnie jest w przypadku wspólników spółki jawnej, partnerskiej, komandytowej oraz komplementariuszy spółki komandytowo – akcyjnej. W szeregu innych sytuacji skuteczność intercyzy (możliwość powołania się na nią) może być jednak ograniczona.” Często do podpisania intercyzy dochodzi z uwagi na sugestie rodziny, aby mieszkanie czy samochód, które dziecko otrzymało od rodziców, pozostało po ślubie jego wyłączną własnością. Tymczasem zgodnie z prawem przedmioty kupione lub otrzymane (darowizny, spadki) przed ślubem stanowią majątek osobisty tej osoby, nie wchodzą w skład majątku wspólnego. Kolejnym minusem intercyzy jest jej wpływ na zdolność kredytową małżeństwa. “Majątek jednego małżonka nie jest brany pod uwagę np. przy zaciąganiu przez drugiego kredytu lub ubieganiu się o dotacje – dla zwiększenia wiarygodności finansowej konieczne jest wówczas udzielenie poręczenia" - tłumaczy Piotr Olborski z Kancelarii Prawnej Pietrzak & Sidor. Małżonkowie nie mogą też brać wspólnych kredytów, a o istnieniu intercyzy muszą powiadamiać kredytodawcę. “W końcu zaś małżonkowie po wprowadzeniu rozdzielności majątkowej tracą prawo do wspólnego rozliczania podatku dochodowego – nawet jeśli przez większą część roku podatkowego pozostawali we wspólności” - dodaje Piotr Olborski. Jest to szczególnie niekorzystne w sytuacji, gdy jedno z małżonków ma znacznie wyższe dochody, niż drugie. Gdyby nie intercyza, wspólne rozliczenie pozwoliłoby na zapłatę mniejszego podatku. Ile to kosztuje? Po ślubie więcej niż przed jego zawarciem. Kiedy na intercyzę zdecydują się narzeczeni, zapłacą łącznie ok. 530 zł. W tym 488 zł brutto to maksymalna stawka taksy notarialnej za sporządzenie aktu notarialnego dokumentującego umowę, a 38 zł wyniesie podatek od czynności cywilnoprawnych. Intercyza - czy to zawsze dobry wybór? Należy mieć przy sobie dowody tożsamości, a jeśli umowa jest spisywana w trakcie trwania związku małżeńskiego, potrzebny będzie także akt małżeństwa. W tej sytuacji także koszt będzie wyższy, bowiem zależy od łącznej wartości majątku i jego rodzaju: wartość majątku do 3 tys. zł - 100 zł; powyżej 3 tys. zł do 10 tys. zł - 100 zł + 3% od nadwyżki powyżej 3 tys. zł; powyżej 10 tys. zł do 30 tys. zł - 310 zł + 2% od nadwyżki powyżej 10 tys. zł; powyżej 30 tys. zł do 60 tys. zł - 710 zł + 1% od nadwyżki powyżej 30 tys. zł; powyżej 60 tys. zł do 1 mln zł - 1 010 zł + 0,4% od nadwyżki powyżej 60 tys. zł; powyżej 1 mln zł do 2 mln zł - 4 770 zł + 0,2% od nadwyżki powyżej 1 mln zł; powyżej 2 mln zł - 6 770 zł + 0,25% od nadwyżki powyżej 2 mln zł, nie więcej jednak niż 10 tys. zł. Notariusze zauważają pewną prawidłowość dotyczącą momentu sporządzania intercyzy. Robią to albo młodzi ludzie tuż przed ślubem, częściej jednak małżeństwa z 2-3-letnim stażem, które dopiero w tym momencie dostrzegły jej zalety. Często też moment spisania intercyzy jest swoistym przygotowaniem pary do rozwodu, która chce uniknąć podziału majątku w sądzie. Coraz częściej inicjatorkami podpisania intercyzy bywają kobiety. Intercyza jest też szczególnie popularna wśród niektórych grup zawodowych, które odpowiadają za błędy majątkiem (np. notariusze czy agenci ubezpieczeniowi). Tabu, wstyd, wyrachowanie, materializm - z takimi określeniami długo kojarzyła się intercyza, spotykali się też z nimi nieliczni, którzy zdecydowali się uregulować za jej pomocą swoje stosunki majątkowe. Pary posądzane o ten “brak romantyzmu” nie były skore do chwalenia się swoją decyzją. Dziś sytuacja powoli się zmienia i choć nie istnieją żadne statystyki mówiące, ile nowo zawartych małżeństw zdecydowało się na podpisanie intercyzy, to środowisko prawnicze zwraca uwagę, że jest ich coraz więcej. Czy zdecydować się na podpisanie intercyzy? Na to pytanie każda z par musi sobie odpowiedzieć sama, biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw, wszystkie okoliczności, plany, po konsultacji z prawnikiem - jeśli zachodzi taka potrzeba. Co ważne, umowa ta powinna zostać zawarta dobrowolnie przez obie strony i być efektem wspólnie podjętej decyzji, warto dodać - decyzji podjętej z właściwych powodów. Jeśli ma być natomiast dowodem miłości danym bez zastanowienia albo w sytuacji przymusu, będzie to bowiem dowód nie tylko wątpliwy, ale i mogący w przyszłości przynieść więcej szkód niż

- poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i -brak minimum małżeńskiego poznania Stwierdzenie nieważności małżeństwa oznacza,

Stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego nie jest rozwodem kościelnym. Kiedy mowa o tzw. „rozwodach kościelnych”, precyzyjnym stwierdzeniem zgodnym z prawem kanonicznym jest „stwierdzenie nieważności małżeństwa (kanonicznego)”. Zwroty takie jak „rozwód kościelny” lub „unieważnienie ślubu kościelnego” są powszechnie używane, lecz są nieprecyzyjne. Kodeks kanoniczny nie zna pojęcia rozwodu – Kościół zawsze był adwokatem nierozerwalności raz zawartego ślubu, co wielokrotnie podkreślała tradycja kościelna oraz adhortacje jest procedurą przyjętą w ślubach cywilnych, które nie stanowią w oczach Kościoła prawdziwego związku. Inaczej niż ma to miejsce w świeckich procesach rozwodowych, rolą sądu jest stwierdzić, czy zawarty ślub był od samego początku obciążony wadą na tyle ciężką, że małżeństwo nigdy nie stało się wiążące według prawa kanonicznego. Małżeństwo – dobro wspólne Małżeństwo wymaga współdziałania, aby można było należycie budować płaszczyznę porozumienia. Konsekwencją decyzji o ślubie powinna być gwarancja stron do dawania tego, co niezbędne dla autentycznej małżeńskiej emocjonalności. Stwierdza się, że strony, podchodząc do ślubu, pragną uformować swój rozwój emocjonalny i pragną może ulec zakwestionowaniu w momencie, kiedy okazuje się, że mimo deklaracji, strony indywidualizują swoją koncepcję wspólnego życia tak, aby wykorzystywać drugą stronę do swoich egoistycznych celów. Powstają wówczas przesłanki do uznania zawartego ślubu za wadliwy – nie zaś do udzielenia rozwodu. W razie wątpliwości co do można zwrócić się do adwokata z prośbą o szczegółowe wyjaśnienie tego rozróżnienia. Jeśli owe przesłanki zostaną potwierdzone, uznaje się, że nupturienci nie są rozwodnikami, lecz osobami, które nigdy nie zawarły ważnego ślubu. Jest to istotne z uwagi na sakramenty, do których osoby po rozwodzie nie są upewnić się, czy dana przesłanka może stanowić tytuł postępowania, warto skonsultować się z adwokatem-kanonistą. Adwokat świecki zajmuje się bowiem innymi gałęziami prawa i nie posiada koniecznych uprawnień wymaganych przez sąd kościelny. Co czyni ślub ważnym? Prawdziwy związek to wspólna praca na rzecz rozwoju emocjonalnego obu stron. To wspólny wysiłek, aby wzajemnie się spełniać poprzez dojrzałe kompromisy. Potrzeba zdolności i odpowiedzialności emocjonalnej do tzw. minimum prawnego, które gwarantuje prawdziwą wspólnotową dynamikę i potwierdza ważność zawartego ślubu z punktu widzenia prawa kanonicznego. Przyczyny stwierdzenia nieważności małżeństwa Stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego z tytułu psychicznej niezdolności, czyli Kan. 1095 n 3., jest tytułem, w oparciu o który najczęściej prowadzi się procesy kościelne. Kanon nie odnosi się do chorób umysłowych, lecz do pewnych wad charakteru uniemożliwiających trwanie w 1083-1094 Kodeksu Prawa Kanonicznego stwierdzają, że ślub może zostać uznany za niebyły w oparciu o następujące przeszkody lub braki: młodociany wiek (określany jako 14 lat dla kobiet oraz 16 lat w przypadku mężczyzn), niezdolność płciowa (mężczyzny lub kobiety; trwała, jak i względna), istniejący już związek małżeński nupturienta, różnice natury religijnej (ślub z osobą nieochrzczoną), święcenia, złożone śluby (w tym zakonne), porwanie, przeszkoda występku (zabójstwo małżonka), publiczny i notoryczny konkubinat poprzedzający zawarcie związku lub nieważnie zawarty związek (tzw. przeszkoda przyzwoitości publicznej), pokrewieństwo (w linii prostej i do 4 stopnia linii bocznej), w tym prawne (adopcja) lub powinowactwo (w linii prostej) – patrz wyżej. Również tak zwane braki dotyczące zgodności małżeńskiej opisane w kanonach 1095-1107 mogą stanowić przesłankę do stwierdzenia nieważności udzielonego ślubu (nie zaś do rozwodu!). W przeciwieństwie do przeszkód odnoszą się one bardziej do charakteru nupturientów i ich zamiarów np.: brak minimum małżeńskiego poznania (np. wypaczona wizja małżeństwa, w tym ludzkiej seksualności), pozbawienie używania rozumu (niedorozwój psychiczny lub choroba uniemożliwiająca zrozumienie konsekwencji zawarcia związku), znaczny brak rozeznania nupturienta względem praw i obowiązków małżeńskich, niezdolność do podjęcia obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej (obejmuje to także istotne wady charakteru jak skrajny egoizm oraz silne uzależnienia), podstęp przy zawieraniu małżeństwa (umyślne wprowadzenie w błąd dotyczący tożsamości nupturienta lub zatajenie ważnych faktów jak np. niepłodności), symulacja (fałszywe wyrażenie woli, odrzucenie przymiotów małżeństwa stanowiących o jego esencji), zawieranie małżeństwa pod warunkiem lub nieważności ślubu – nie rozwodu kościelnego – mogą być stwierdzone braki dotyczące formy kanonicznej, a więc sposobu jego udzielenia. Dotyczy to zwłaszcza kapłana asystującego przy zawieraniu małżeństwa oraz zobowiązania do przystąpienia do ślubu przez katolików według formy kanonicznej. Jeśli stwierdzi się, że związek nie został skonsumowany, również występują przesłanki do stwierdzenia jego nieważności. Decyzję taką może jednak podjąć wyłącznie biskup Rzymu w ramach tzw. Przywileju Piotrowego. Kim jest adwokat kościelny? W poprawnym zidentyfikowaniu i sklasyfikowaniu przyczyny stwierdzającej wadliwość zawartego ślubu, a także w przygotowaniu odpowiedniej argumentacji może pomóc adwokat kościelny (kanonista). Jako adwokat może występować osoba, która ukończyła studia z zakresu prawa kanonicznego i posiada dekret zatwierdzony przez biskupa. Sama działalność w świeckiej kancelarii lub figurowanie na liście adwokackiej nie wystarcza do uzyskania tytułu adwokata kościelnego. Doświadczenie uzyskane w prowadzeniu cywilnych spraw rozwodowych niekoniecznie znajdzie zastosowanie w przypadku sprawy „rozwodowej” na gruncie prawa kanonicznego, które – jak wspomnieliśmy – nie posługuje się pojęciem rozwodu. Czy adwokat jest konieczny podczas postępowania? Wynajęcie adwokata nie jest wymagane w procesie o tak zwany (niepoprawnie) rozwód kościelny. Wyjątkiem jest proces przed najwyższą instancją w postaci Roty Rzymskiej – wówczas obecność adwokata jest wymagana przez procedury. Może on jednak pomóc przy wszelkich czynnościach adwokackich i zadbać o poprawność argumentacji budowanej na bazie materiału dowodowego, aby zwiększyć szanse na uzyskanie stwierdzenia o nieważności sakramentu małżeństwa (podkreślamy – nie jest to rozwód z punktu widzenia nauczania Kościoła). Jak przebiega proces kościelny? Procedowanie skargi Proces rozpoczyna się od złożenia w sądzie kościelnym skargi powodowej. Skarga powodowa jest kluczowym dokumentem w procesie o tak zwany rozwód kościelny – musi ona zawierać przyczynę postulowanej nieważności zawartego ślubu oraz jej szczegółowe uzasadnienie. Zamieszcza się tam również miejsce oraz datę złożenia dokumentu, dane osób wezwanych na świadków oraz sąd, który ma rozpatrzyć wniosek. Adwokat specjalizujący się w prawie kanonicznym pomoże opracować dokument zgodny z wymogami sądu, a także przy innych standardowych czynnościach wydaje dekret stwierdzający o przyjęciu lub odrzuceniu skargi powodowej zaskarżającej ważność ślubu. Jeżeli sąd kościelny stwierdzi, że powództwo jest zasadne, następuje właściwy proces. W przypadku odrzucenia wniosku powód ma prawo poprawić błędy lub uzupełnić dokumenty o niezbędne informacje. Sesja dowodowa – rola audytora i adwokata kościelnego Sędzia przewodniczący w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa określa przedmiot sporu, czyli tytuł prawny, na podstawie którego będzie prowadzony proces. Dalszy etap obejmuje sesję dowodową. Audytor zbiera materiał dowodowy dostarczony przez stronę pozwaną lub pozywającą i reprezentujących je obrońców. Zgromadzone wówczas materiały mogą zwiększyć szanse strony na uzyskanie wyroku stwierdzającego nieważność zawartego pomaga klientom sformułować argumentację znajdującą oparcie w prawie kanonicznym, a także przygotować się zawczasu do całego procesu, wyjaśniając jego bieg oraz formę. Jego uprawnienia pozwalają mu także reprezentować stronę, która nie stawiła się osobiście na procesie. Ciężar dowodu Przepis zawarty w kan. 1060 stwierdza: „małżeństwo cieszy się przychylnością prawa”. Opisywana przychylność odnosi się do ślubu, który został zawarty z zachowaniem przepisanej formy prawnej. Ślub uważa się za prawidłowo zawarty, dopóki strona procesowa, która uważa związek za nieważny, nie udowodni, że sakrament został nieprawidłowo zawarty. Na podstawie kan. 1060 w wątpliwości dowodowej, czy dane małżeństwo jest ważne, sąd kościelny powinien opowiedzieć się za jego ważnością. Trybunał nie rozstrzyga o udzieleniu rozwodu, ponieważ nie leży to w jego kompetencjach – analogie z procesami o rozwód cywilny prowadzą do licznych nieporozumień. Aby ich uniknąć, można w razie wątpliwości co do formy samego procesu zasięgnąć rady adwokata. Obrońca węzła małżeńskiego w procesie Wykładnia Kościoła głosi, że małżeństwo jest w swojej naturze nierozerwalne. Dlatego też w trakcie procesu w sprawie tak zwanego (nieprawidłowo) rozwodu kościelnego oprócz powoda, pozwanego i reprezentujących ich adwokatów występuje także obrońca węzła małżeńskiego. Jego zadaniem jest stać na straży owej nierozerwalności i przekonać sąd, że nie istnieją przesłanki do stwierdzenia nieważności ślubu. Jego krytyczne uwagi nie muszą jednak wpłynąć na ostateczne rozstrzygnięcie. Adwokaci obu stron mają prawo polemizować z tezami głoszonymi przez obrońcę węzła małżeńskiego. Podstawa prawna: (por. kan. 1501, 1060, 1674). Zeznania stron Należy mieć na uwadze, że w postępowaniu nie są przeprowadzane publiczne rozprawy oparte na konfrontacji obu stron wobec sędziego, świadków i adwokatów, jak ma to miejsce w sądzie cywilnym i tamtejszych sprawach rozwodowych. Strony i świadkowie składają zeznania indywidualnie w obecności sędziego, adwokata oraz notariusza. Strony składają jedno zeznanie, dlatego zaleca się, aby było ono skonsultowane z adwokatem. Uzyskane świadectwa posłużą do zweryfikowania argumentu przemawiającego za nieważnością związku. Jeśli strona pozwana nie stawi się na wezwanie i nie przedstawi usprawiedliwienia, proces o stwierdzenie nieważności będzie kontynuowany bez jej udziału. Publikacja akt procesowych Po przedstawieniu środków dowodowych następuje publikacja akt sądowych, a następnie zamknięcie postępowania dowodowego i przygotowanie sprawy do wyrokowania. Obie strony mogą się zapoznać z aktami i w razie potrzeby zasięgnąć rady adwokata. Nie istnieje limit czasowy przeznaczony na tę czynność z uwagi na obszerność dokumentacji. Jedynie adwokat może dysponować ich kopią. Na zakończenie procesu trzyosobowy skład sędziowski nie podejmuje decyzji o udzieleniu rozwodu, lecz orzeka, czy dany związek był ważny w świetle prawa kanonicznego. Jeśli w ciągu 15 dni od ogłoszenia wyroku żadna ze stron (bezpośrednio lub przez adwokatów) nie wniesie apelacji, staje się on prawomocny, a strony mogą zawrzeć nowe związki bez bycia uznanymi za cudzołożników. W świetle prawa kanonicznego nie są one po rozwodzie, ponieważ stwierdza się, że zawarty ślub był wadliwy i tym samym niebyły. Dzięki temu mogą także przystąpić do sakramentów, które pozostają niedostępne dla rozwodników. Podstawa prawna: kan. 1530, 1547, 1560, 1561, 1592 Przypominamy! Sformułowania takie jak unieważnienie ślubu lub rozwód kościelny są nieprawidłowe z punktu widzenia prawa kanonicznego. W procesie kościelnym o stwierdzenie nieważności małżeństwa chodzi o stwierdzenie, że dane małżeństwo było wadliwie zawarte od samego początku, nie zaś o jego zakończenie poprzez rozwód. Każdy adwokat kościelny zobowiązany jest przez sąd do przedstawienia stronie zainteresowanej wyczerpujących informacji na temat całej procedury i wyjaśnić różnicę między orzeczeniem nieważności a rozwodem. ipt' src=' id='swiper-js'> Glukozy w moczu – normy i interpretacja wyniku glukozy w moczu. Prawidłowy wynik glukozy w moczu to wynik ujemny. Dopuszczalny poziom cukru w moczu to 0,1–1 mg/ dl, ale taka ilości nie jest wykrywana w moczu – w praktyce oznacza to zatem wynik ujemny. Wynik dodatni badania glukozy w moczu może być wyrażony w skali jakościowej lub Indeks promieniowania UV na niedzielę wynosi 0, co oznacza brak zagrożenia dla zdrowych osób. Oto przewidywane warunki meteorologiczne na niedzielę, 26.11.2023: Temperatura w dzień: -1°C. Temperatura w nocy: -4°C. Wiatr: 25 km/h Kierunek wiatru: północno-zachodni. Prawdopodobieństwo opadów: 51%. Indeks promieniowania UV: 0.0 hmSl.
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/153
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/73
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/370
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/322
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/79
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/261
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/257
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/116
  • 2a5xvwy3pj.pages.dev/277
  • co oznacza brak minimum małżeńskiego poznania